Przedstawiam kolejną
recenzję książki wydawnictwa Stratus. Tym razem przedmiotem opisu będzie piąty
zeszyt świetnej serii Polskie Skrzydła (Polish Wings). Piąty numer traktuje o eksamerykańskich
samolotach w polskiej służbie po 1945 roku. Autorem jest znany badacz historii
naszego lotnictwa Andrzej Morgała. Wydawnictwu Stratus serdecznie dziękuję za przekazanie książki do recenzji.
Książka została
napisana w języku angielskim, ale Wydawca nie zapomniał o polskich czytelnikach
i zapewnił wkładkę z tekstem po polsku. Tendencja do pisania w języku angielskim
jest popularnym zabiegiem wśród wydawnictw skupiających się na tematyce
militarnej i lotniczej, zwłaszcza w przypadku tekstów monograficznych. Dzięki
temu wyraźnie zwiększa się grono czytelników i tematyka polskich skrzydeł
trafia do wielu zakątków świata.
Okładkę książki zdobi
grafika 3D przedstawiająca Cessnę Bobcat z motywem uzębionej paszczy na nosie
samolotu. Autorem grafiki jest Marek Ryś. W książce znajdziemy opisy pięciu
typów samolotów z amerykańskim rodowodem używanych w lotnictwie polskim.
Poniżej krótki opis każdego z rozdziałów.
Piper L-4 Grasshopper
Piper L-4 Grasshopper (w
Polsce znany szerzej jako Piper Cub) stanowił najliczniejszą grupę maszyn
pozyskanych z amerykańskiego demobilu po zakończeniu działań wojennych. Był to
bardzo popularny samolot łącznikowo-obserwacyjny o dobrych własnościach pilotażowych
i pozytywnej opinii wśród pilotów na całym świecie.
W Polsce także zbierał
dobre noty i był bardzo lubiany przez polskich lotników. Niestety maszyna padła
ofiarą ciasnych umysłów komunistycznych władz, które celowo deprecjonowały
zalety samolotu i w końcu doprowadziły do kasacji tego modelu z lotnictwa
polskiego. Warto dodać, że Polacy nie ograniczali się wyłącznie do latania
Piperami. Polski personel dokonał kilku ulepszeń w konstrukcji samolotu, co
jeszcze bardziej poprawiało jego charakterystyki. Warto wspomnieć także o
pierwszym w Polsce (po II wojnie światowej) samolocie w wersji pływakowej, którym
był właśnie Piper Cub. Więcej tego typu ciekawych historii znajdziecie w
rozdziale poświęconym temu niepozornemu samolotowi. Warto dodać, że był to
jeden z najliczniej produkowanych samolotów w historii.
Co ciekawe Piper Cub jest
do dziś cenioną maszyną turystyczną. Na całym świecie istnieją fankluby tego
samolotu, a ich piloci czerpią prawdziwą przyjemność z latania, mimo że
konstrukcja ma już ponad 70 lat!
Douglas C-47 Skytrain,
Dakota
Słynna na cały świat
Dakota to maszyna, która z pewnością zasłużyła sobie na miano legendy. Koń
roboczy lotnictwa transportowego. Służył na wielu frontach różnych wojen, a
także pełnił nieocenioną rolę w transporcie cywilnym na przestrzeni dekad. O
maszynach tego typu można by pisać długo, ale skupmy się na ich wykorzystaniu w
lotnictwie polskim.
Dakoty służyły w Polsce
między innymi w Polskich Liniach Lotniczych LOT, a także w wojskowym lotnictwie
transportowym. Do dyspozycji prezydenta PRL oddano samolot w wersji salonka,
którym podróżował po kraju w czasie oficjalnych delegacji. O tych legendarnych
samolotach w rękach polskich pilotów dowiecie się w rozdziale, który został
ponadto okraszony serią kilkunastu zdjęć archiwalnych oraz profilami bocznymi
korespondującymi z zamieszczonymi fotografiami.
Cessna UC-78 Bobcat
Cessna Bobcat to
kolejny ciekawy samolot amerykański używany w polskim lotnictwie po wojnie. Być
może nie każdy wiedział, że samoloty tego typu latały w polskich barwach. Jak
się okazuje ich historia jest bardzo ciekawa, a zwłaszcza jeśli mówimy o
samolocie z paszczą rekina wymalowaną na dziobie. W książce znajdziecie
wyjaśnienie historii tego ozdobnika. Nie dziwi fakt, że Wydawca wybrał właśnie
tę maszynę na okładkę książki. Warto dodać, że rzeczony samolot jest obecnie
eksponatem w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie i stanowi jeden z
nielicznych zachowanych egzemplarzy na świecie.
Stinson L-5 Sentinel i
Taylorcraft L-2A Grasshopper
Książkę zamykają dwa
krótkie rozdziały o nieco mniej popularnych maszynach, ale o podobnych
charakterystykach, co omawiany wcześniej Piper Cub. Były to jednak inne samoloty
i autor zdecydował się poświęcić im osobne miejsce w książce. Dzięki temu całe
opracowanie jest pełniejsze.
Podsumowanie
Niewątpliwą wartością
książki są także tabele z numerami seryjnymi, rejestracjami i datami wpisów do
rejestru opisywanych samolotów. Historia każdego egzemplarza została krótko
opisana w informacjach uzupełniających zestawienia tabelaryczne. Dzięki temu w
prosty sposób możemy zweryfikować losy poszczególnych maszyn, co z pewnością
będzie nie lada pomocą dla tych, którzy interesują się tą tematyką. Wiele osób
może pamiętać Pipery z okolicznych lotnisk, a znając ich rejestracje mogą
odtworzyć ich dalsze losy.
Nie zapominajmy jednak
o modelarzach. Książka jest zilustrowana blisko 200 zdjęciami zarówno archiwalnymi,
jak i współczesnymi. To ogromna baza informacji dla każdego miłośnika polskich
skrzydeł w miniaturze. Dodatkowo cenną pomocą są wspominane wcześniej profile
barwne, które dają dobre wyobrażenie o konkretnych maszynach. Osobiście
najbardziej cieszą mnie zdjęcia polskich Dakot. Jest to piękny samolot, a model
w polskich barwach z pewnością będzie ozdobą kolekcji.
Reasumując, choć temat
być może wydaje się mniej pasjonujący, to zdecydowanie warto poświęcić mu
więcej uwagi. Polecam książkę Polskie Skrzydła nr 5 wszystkim miłośnikom
naszego lotnictwa. Warto poznać także te mniej rozpowszechnione, ale równie
ciekawe historie naszych skrzydeł. Polecam!
Poniżej zamieszczam link do sklepu internetowego Wydawnictwa Stratus, gdzie można nabyć książkę:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz