Firma
IBG po „chrzcie bojowym” z udziałem wtryskowego RWD-8 nie zrezygnowała z
tematyki lotniczej i trzy tygodnie temu wypuściła na rynek model, który z
pewnością przyprawi o duży uśmiech każdego fana polskich skrzydeł. Zapraszam do
zapoznania się z recenzją nowiutkiego Karasia w skali 1/72!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bombowce. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bombowce. Pokaż wszystkie posty
sobota, 17 czerwca 2017
poniedziałek, 22 sierpnia 2016
300. i 301. Dywizjon Bombowy – wizyta brytyjskiej rodziny królewskiej
Wizyta brytyjskiej rodziny
królewskiej w polskich dywizjonach bombowych
Ryszard Kołodziejski ponownie
prezentuje ciekawy wątek związany z lotnictwem polskim. Tym razem będzie to coś
dla fanów Polskich Sił Powietrznych na Zachodzie. Prezentujemy bowiem serię
zdjęć wykonanych podczas wizyty brytyjskiej rodziny królewskiej w bazie w
Swinderby, gdzie stacjonował 300. i 301. Dywizjon Bombowy.
niedziela, 4 sierpnia 2013
Zdjęcia archiwalne # 14 (Spadochroniarze przed Fokkerem F.VII/3m)
Zdjęcia archiwalne # 14
Serdecznie dziękuję Panu Michałowi Krawczykowi z Warszawy za uzupełnienie opisu.
Oryginalne wymiary zdjęcia to: szerokość 17 cm × wysokość 11,5 cm.
Kolejne zdjęcie nawiązujące do
przedwojennego spadochroniarstwa wojskowego. Fotografia przedstawia szereg
spadochroniarzy przed samolotem Fokker F.VII/3m z 212. Eskadry Bombowej 1.
Pułku Lotniczego. W tle znajdują się hangary nr 1 i nr 2 lotniska Okęcie z szachownicami wymalowanymi
na ścianach budynku. Z prawej strony kadłuba Fokkera widoczne godło jednostki „Wielka Niedźwiedzica”.
Na zdjęciu widać 25 skoczków (plus
jeden zasłonięty przez dowódcę) oraz 6 mężczyzn w kombinezonach do skoków, ale
bez spadochronów (najprawdopodobniej pracowali jako naziemna obsługa skoków). Przed
frontem stoi mjr pil. inż. Stanisław Mazurek – szef Wytwórni Balonów i
Spadochronów w Legionowie. Na lewym rękawie jego uniformu widoczne litery „LOPP”.
Fotografię wykonano 5 września 1937 roku.
Uwagę zwraca czwarty
spadochroniarz od lewej, który trzyma w ręce aparat fotograficzny. Kto wie, być
może mamy do czynienia z autorem znanych nam dziś zdjęć ze szkoleń spadochronowych
(np. z wnętrza Fokkera)?
Serdecznie dziękuję Panu Michałowi Krawczykowi z Warszawy za uzupełnienie opisu.
Oryginalne wymiary zdjęcia to: szerokość 17 cm × wysokość 11,5 cm.
Etykiety:
1. Pułk Lotniczy,
212. Eskadra Bombowa,
Bombowce,
Fokker F.VIIb/3m,
LOPP,
Lotnictwo przedwojenne,
Okęcie,
Polski Irving,
Spadochron,
Szkolenie,
Zdjęcia archiwalne
czwartek, 1 sierpnia 2013
PZL P.37 IIB Łoś (luty 2012, Wrzesień '39 # 6)
Wrzesień '39 # 6
Wstęp
Model powstał na konkurs/projekt
grupowy zorganizowany przez forum modelwork.pl.
Ideą projektu było sklejenie
modelu ze starych wyprasek takich firm jak: ZTS Plastyk, PZW czy Frog. Ja
zdecydowałem się na Łosia z Mastercraftu, który przepakowuje obecnie stare
wypraski Plastyka.
Motywacja
Łoś to niewątpliwie legenda
naszego lotnictwa, dlatego postanowiłem podejść do tematu bardzo ambitnie. Zdecydowałem się maksymalnie zdetalować model. Wiedziałem, że nie będzie to łatwe zadanie
ponieważ zestaw wyjściowy jest raczej skromny. Wiele rzeczy należało gruntownie
przerobić. Jednak wizja posiadania w kolekcji modelu naszego najlepszego
bombowca sprawiła, że z chęcią ruszyłem do pracy.
Etykiety:
1/72,
17. Eskadra,
Ardpol,
Bombowce,
Dudek,
Elementy od podstaw,
Kałuża,
Kiełpiński,
Łoś,
Mastercraft,
Part,
Pawelski,
Piloci,
PZL,
PZL.37,
Techmod,
Wrzesień '39,
XV Dywizjon Bombowy
środa, 24 lipca 2013
Artykuły z bloga Samoloty Polskie
Biała Eskadra, latająca księżniczka i RWD-13
Zapewne nie każdy miłośnik polskich skrzydeł wie, że na rodzimych RWD-13 w czasie wojny latały rumuńskie załogi. Co jeszcze ciekawsze, były to załogi kobiece! Zapraszam do zapoznania się z bardzo ciekawym artykułem o rumuńskiej Białej Eskadrze, zamieszczonym na blogu Samoloty Polskie.
Link do artykułu:
Ostatni lot Suma
PZL P.46 Sum w 1939 roku był jednym z najnowocześniejszych samolotów lotnictwa polskiego, jednak wybuch wojny nie pozwolił na rozwinięcie produkcji seryjnej i dopracowanie bombowca. Powstały dwa prototypy, a trzeci był w fazie budowy. Zapraszam do przeczytania artykułu o Sumie, który ewakuował się na Litwę we wrześniu 1939 roku. W artykule zawarto wspomnienia litewskiego lotnika, który przechwycił polski samolot na swoim Dewoitine 501L. Cały artykuł do przeczytania na blogu Samoloty Polskie.
Link do artykułu:
czwartek, 11 lipca 2013
Zdjęcia archiwlane # 8 (skoczek spadochronowy – Grudziądz nr 2)
Zdjęcia archiwalne # 8
Drugie zdjęcie przedstawiające przedwojennego spadochroniarza szkolącego się na kursie w Grudziądzu. Nie sądzę, aby był to ten sam skoczek co na wcześniejszym zdjęciu, ale podejrzewam, że obie fotografie wykonano w trakcie jednego lotu i były wykonane z pokładu tej samej maszyny (przypuszczalnie Fokker F.VIIb/3m).
Na fotografii uchwycono moment pociągnięcia rączki uwalniającej spadochron (widać nawet linkę). Pilocik spadochronu wybiera czaszę główną, która chwilę później napełniła się powietrzem.
Oryginalny wymiar zdjęcia to: szerokość 7,9 cm × wysokość 5,3 cm
wtorek, 9 lipca 2013
Zdjęcia archiwalne # 7 (skoczek spadochronowy – Grudziądz)
Zdjęcia archiwalne # 7
Na fotografii uchwycono moment niedługo po opuszczeniu samolotu przez skoczka spadochronowego szkolącego się w Grudziądzu. Najprawdopodobniej wyskoczył on z samolotu Fokker F.VIIb/3m, do którego wrócę przy okazji kolejnych odcinków. Na zdjęciu dobrze widać nazwę lotniska w okręgu oraz typowy przedwojenny spadochron plecowy.
Posiadam serię zdjęć wykonanych z dużą dozą prawdopodobieństwa podczas tego samego szkolenia. Zaprezentuję je w dalszych odcinakach serii o archiwalnych fotografiach.
Oryginalny wymiar
zdjęcia to: szerokość 7,9 cm × wysokość 5,3 cm
niedziela, 23 czerwca 2013
Handley Page Halifax II mk Ia (lipiec 2009, PSP na Zachodzie # 2)
PSP na Zachodzie # 2
Wstęp
Model został ukończony w lipcu 2009 roku, choć prace nad nim
zacząłem w listopadzie 2007! Pierwotnie miał to być projekt na I Konkurs Zimowy
forum modelwork.pl, ale skala i trudność przeróbek nieco mnie przerosły i na
niemal równy rok model poszedł w odstawkę. Za drugim podejściem na szczęście udało
mi się go skończyć. Jak dotąd jest to największy model w mojej kolekcji.
Projekt ten dał mi ogromne doświadczenie w materii pracy od
podstaw. Niektóre elementy niewątpliwie mogłyby być lepiej dopracowane i jestem
świadom wad modelu, ale skończenie Halifaxa było dla mnie dużym sukcesem.
Motywacja
Od dłuższego czasu chciałem mieć w kolekcji model, który już
samymi gabarytami zwracałby na siebie uwagę. W skali 1/72 Halifax to kawał
samolotu, zatem z pewnością spełniał te oczekiwania. Przy okazji wycieczki do
angielskich muzeów w Duxford i Hendon kupiłem Halifaxa z zestawu Revella. Jest
to przepak starego modelu Matchboxa. Jak można się domyślać zestaw był bardzo uproszczony.
Postanowiłem więc poprawić co się da, oczywiście w miarę swoich ówczesnych
możliwości. Czekało mnie dużo żmudnej roboty. Co ciekawe niedługo po tym jak
skończyłem prace nad modelem, na rynku pojawiły się zestawy blach
fototrawionych z wnętrzem, lukiem bombowym i wnękami podwozia. Wyszły także żywiczne
chłodnice. Niedawno pojawił się także zupełnie nowy zestaw Revella, który jest
zdecydowanie lepszy od poprzedniego zestawu, choć nie jest pozbawiony kilku
dużych wad. No cóż… trudno :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)